Zespół kadetów Juvenii Kraków pokonał w minioną sobotę Budowlanych Lublin 54:17. Być może nie byłoby to tak zaskakujące, gdyby nie fakt, że od początku spotkania, gospodarze grali w podwójnym osłabieniu.
Podopieczni Łukasza Kościelniaka przystąpili do rywalizacji w 13 graczy, bez ławki rezerwowych. Rywal miał pełną „piętnastkę”, ale mimo to był niemal bezbronny w starciu ze świetnie broniącą i dominującą w ataku Juvenią. Młodzież odniosła wielkie zwycięstwo, a fantastycznie, od pierwszego, do ostatniego gwizdka kibicowali im krakowscy weterani.
To była atmosfera, którą chciałoby się oglądać na trybunach każdego meczu Smoków. Tych dużych i małych!