Rugby – nie w klasycznym 15-osobowym wydaniu, ale w tzw. siódemkach – chce wejść na igrzyska. 15 czerwca przed Prezydium Zarządu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Lozannie stanęła delegacja, której szefował Bernard Lapasset, prezydent IRB (światowej federacji). Francuz marzy, by rugby weszło do programu igrzysk od 2016 roku (odbędą się w Chicago, Madrycie, Rio de Janeiro lub Tokio). Działaczy MKOl miał do tego przekonać film „Reaching out”, który możecie zobaczyć poniżej:
Kibice, którym zależy, by rugby weszło do programu igrzysk, mogą poprzeć ten pomysł na stronie www.olympic-rugby.org.
Jak informuje strona Polskiego Związku Rugby, w drugiej fazie zebrano już 33 tys. głosy, a polscy fani są w czołówce najaktywniejszych.
Oto aktualny ranking:
1. USA (4390 głosy),
2. Hiszpania (3698),
3. Niemcy (2552),
4. Argentyna (2451),
5. Anglia (1897),
6. Brazylia (1732),
7. RPA (1553),
8. Holandia (1479),
9. Portugalia (1325),
10. Belgia (1317),
11. Polska (945),
12. Kanada (726),
13. Francja (678),
14. Rosja (551),
15. Chile (440),
16. Australia (435),
17. Włochy (391),
18. Irlandia (384),
19. Gruzja (363)
20. Czechy (322).
Głosowali dotąd kibice ze 176 krajów.
Przemysław Iwańczyk
Dostępna na stronie IRB nowa wersja filmu „Reaching out” była głównym elementem wystąpienia delegacji światowego rugby przed Prezydium Zarządu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Lozannie, 15 czerwca. Szef delegacji i jednocześnie prezydent IRB – Bernard Lapasset raz jeszcze przypomniał, że rugby zadebiutowało na Igrzyskach w roku 1900 i było w programie kolejnych zawodów olimpijskich w latach 1908, 1920 i 1924, a olbrzymia popularność tej gry winna przywrócić ją w poczet dyscyplin olimpijskich już w roku 2016. Jest też pewien, że nowa wersja filmu będzie się cieszyła jeszcze większą popularnością wśród kibiców na całym świecie, bowiem został on wybrany jako najlepszy spośród ponad 250.000 obrazów zaprezentowanych w tegorocznym New York Film Festival. W składzie delegacji znaleźli się obok szefa światowego rugby: sekretarz generalny IRB Mike Miller, Agustín Pichot – były kapitan reprezentacji Argentyny w obu odmianach gry, Cheryl Soon – kapitan zwyciężczyń tegorocznego RWC 7’s, Humphrey Kayange – kapitan siódemki kenijskiej i Anastassiya Khamova – jedna z najlepszych zawodniczek w historii żeńskiego rugby, reprezentantka Kazachstanu, obecnie sędzia rugby.
Źródło: PZR