Juvenia Kraków po bardzo dobrym początku sezonu, zaliczyła trzy z rzędu przegrane z zespołami ze ścisłej ligowej czołówki i zarazem faworytami do medali w tym sezonie. Teraz przyszedł czas na sprawdzian z sąsiadami z tabeli. Smoki w niedzielę 27 października o 13:00 zmierzą się z Edach Budowlanymi Lublin, a stawką będzie zachowanie kontaktu z czołową czwórką rozgrywek.
Krakowscy rugbiści na własnym terenie zawsze są niezwykle groźni z prostego powodu – grają przed własną publicznością. Przed trybunami, na których zasiadają rodziny z dziećmi, ich przyjaciele i bliscy, kibice którzy rugby już dobrze znają, jak i ci, którzy dopiero zgłębiają arkana tej gry. Dla nich Smoki zawsze chcą zaprezentować się jak najlepiej, by zarażać mieszkańców miasta miłością do rugby.
Co więcej mecz z Edach Budowlanymi Lublin będzie dla Juvenii niezwykle istotny. Jeśli podopieczni Ciarana Hearna chcą pozostać w walce o medale i miejsce w czołowej czwórce, muszą to spotkanie wygrać. Nie będzie to łatwe zadanie, bo najbliżsi rywale to solidny zespół, który choć nie jest stawiany w gronie faworytów do podium, potrafi twardym, momentami nudnym, ale za to skutecznym stylem gry zagrozić nawet najlepszym w lidze.
Juvenia będzie miała jasne cele. Zdominować rywala w obronie, ale przede wszystkim skupić się na szanowaniu piłki i jak najdłużej utrzymywać się w posiadaniu. Wtedy Smoki stają się najgroźniejsze i potrafią w cuglach wygrywać zawody. Na udowodnienie swoich możliwości oraz kunsztu nie będzie lepszego momentu, niż ostatni w tym roku kalendarzowym mecz u siebie. Smoki zagrają potem jeszcze na wyjeździe w Gdyni i Gdańsku, a następnie czeka ich przerwa w sezonie. Kolejne spotkanie w Ekstralidze na własnym terenie dopiero 15 marca.
Przed starciem z Budowlanymi, w obozie Smoków panuje optymizm. Do gry po złamaniu śródręcza wraca Michał Jurczyński, który jest motorem napędowym formacji ataku. Zabraknie jednak dwóch filarów – Arkadiusza Czecha, który naciągnął mięsień czterogłowy oraz Marcina Siemaszko, który doznał urazu dłoni podczas ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski. Ciaran Hearn będzie mógł mimo to wystawić relatywnie mocny skład i przetestować zaangażowanie zawodników oraz ich dyscyplinę taktyczną po trzech tygodniach pracy, które upłynęły od ostatniego spotkania w lidze.
Juvenia Kraków – Edach Budowlani Lublin
Niedziela 27.10.2025 g. 13:00