Nowa Zelandia pokonała w sobotę Anglię 32:6 i w ten sposób skompletowała tzw. Wielkiego Szlema, czyli zwycięstwa nad czterema Wyspiarskimi Narodami – Szkocją, Irlandią, Walią i Anglią. Zwycięstwo, jak można się było spodziewać, przyszło gościom łatwo. Ozdobą meczu były przyłożenia Milsa Muliainy, który dwukrotnie przedarł się w drugiej połowie na pole punktowe gospodarzy. (galeria)
W drugim dzisiejszym meczu Wyspy kontra Antypody mała niespodzianka. Walijczycy pokonali Australię 21:18. To jedyna porażka (na 11 meczów), jaką odnieśli przybysze z południowej półkuli (obok NZ i Australii, była to jeszcze Rep. Płd. Afryki) podczas listopadowego tournee w Europie. (galeria)
8 punktów dla Australii zdobył w sobotę Matt Giteau, o którym „Daily Telegraph” napisał dziś, że ma podpisać kontrakt z francuskim Bayonne i zarobić 10 mln dolarów za 4 lata gry w TOP 14. Francuski klub zaprzeczył jednak, że prowadzi negocjacje z Australijczykiem. Obecnie Giteau związany jest kontraktem z australijską federacją rugby.
Mecz w Londynie oglądało 81 tys. widzów, a ten w Cardiff – 76 tys.
Relacja video z meczu All Blacks:I jeszcze jedna:
Michał Kiedrowski