Budowa stadionu rugby w Gdyni będzie dofinansowana przez rząd. Tę decyzję Rady Ministrów oznajmił odwiedzający plac budowy wiceminister Sportu i Turystyki Adam Giersz.
Stadion rugby w Gdyni ma być gotowy w październiku. Z obiektu będą korzystali przede wszystkim rugbyści, jednak przebudowa stadionu miejskiego przy ul. Olimpijskiej wymusi przeniesienie rozgrywek piłkarskich na nowy stadion.
Narodowy, dofinansowany
Dzięki statusowi Narodowego Stadionu Rugby, obiekt został otoczony specjalną troską Ministerstwa Turystyki i Sportu. Rząd postanowił dofinansować jego budowę.
– Jako Ministerstwo Sportu i Turystyki, mając wzgląd na rangę obiektu, postanowiliśmy dofinansować budowę stadionu w kwocie 5 mln zł – poinformował zebranych w Gdyni dziennikarzy i gości Adam Giersz, wiceminister Sportu i Turystyki.
Tymczasem budowa stadionu trwa i, jak zapewniają przedstawiciele miasta, obiekt będzie ukończony zgodnie z założonym wcześniej harmonogramem.
Najgorsze za nami
– Teraz w tym miejscu trwa dość szeroki front robót. Z głównych prac należy wymienić prace szalunkowe związane z betonowaniem ostatnich dźwigarów, które będą podtrzymywały trybuny. Trwają również prace przy nawierzchni obiektu – tłumaczył Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Pierwsze wydarzenie sportowe będzie mogło mieć miejsce wraz z początkiem listopada. Wtedy na murawie będą mogli pojawić się rugbyści – To twardzi mężczyźni, także chłód i zimno nie powinny być dla nich żadną przeszkodą – wyjaśniał Marek Stępa.
Warto dodać, że z powodu rozgrywek piłkarskich stadion zyskał podgrzewaną murawę, dzięki której mógł zostać dopuszczony do rozgrywek Ekstraklasy w przyszłym sezonie. Koszt całej inwestycji ma zamknąć się w kwocie 24 mln zł brutto.
Źródło: MM Trójmiasto