Wyróżnione
Grający bez koncepcji i popełniający masę błędów krakowianie byli tłem dla ekipy z Sochaczewa, która jechała na Błonia z trzęsącymi się nogami. – W naszej grze nie było ani nic pozytywnego – grzmiał Andrzej Kozak, trener Juvenii.
Boisko Juvenii w niczym nie przypominało „krakowskiej twierdzy”. Oczy ze zdumienia przecierali kibice, ale nie mniej zaskoczeni byli zawodnicy z Sochaczewa. Bogdan Wróbel, grający trener Orkana przyznał, że nie spodziewał się tak łatwej przeprawy z brązowymi medalistami mistrzostw Polski. – Szybka i szeroka gra zdała egzamin. Dynamiczny atak zwyciężył mocny i ciężki młyn – tłumaczył szkoleniowiec.
Trener Kozak był tak sfrustrowany niemocą swojej drużyny, że nawet nie próbował wziąć w obronę swoich podopiecznych. – Orkan zagrał lepiej w każdym elemencie. Całe szczęście, że trafiliśmy na młodą ekipę, bo stracilibyśmy dużo więcej punktów. Ostatni tak słaby mecz zagraliśmy cztery lata temu, gdy zaczynałem prowadzić zespół – przyznał szkoleniowiec.
Maciej Sokołowski, jedna z nielicznych jasnych postaci tego meczu, ma nadzieję, że od następnego spotkania będzie lepiej: – Najbardziej boli, że taki występ przytrafił nam się przed własną publicznością. Liczę, że podobnej gry w tym sezonie nie powtórzymy.
Juvenia – Orkan Sochaczew 12:22 (12:7)
Punkty: Więciorek, Sokołowski Marcin po 5, Wojciechowski 2 – Kasik 12, Brażuk, Michalak po 5.
Juvenia: Nawrot (55. Grabski), Głowacki (65. Kiraga), Gajda (35. Nowak), Falk, Świadek (65. Tabisz), Budka (35. Madry Ż), Mączka Ż, Więciorek (60. Ingarden), Wojciechowski, Jarosz, Cyganik (75. Sajdak), Zawojski, Piwniczki, Marcin Sokołowski, Maciej Sokołowski.
Pozostałe wyniki i tabela:
Ogniwo Sopot – Budowlani Łódź 5:34,
Posnania – Lechia Gdańsk 6:21,
AZS AWF Warszawa – Arka Gdynia 6:0.
1.Lechia Gdańsk 2 9 72:27 2.Budowlani Łódź 2 9 56:15 3.Juvenia Kraków 2 5 46:46 4.Orkan Sochaczew 2 5 32:34 5.Arka Gdynia 2 5 15:20 6.Bemowo AZS AWF 2 4 27:51 7.Ogniwo Sopot 2 1 19:49 8.Posnania 2 1 30:55
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków